środa, 17 lipca 2013

Rozdział 5!!!

Z każdym dniem coraz bardziej mnie ciekawiło dlaczego Piotrek patrzy na mnie ze smutkiem w oczach. W końcu wszystko opowiedziałam Aśce. Obiecała że pogada z Piotrkiem a ja mam się cieszyć rocznicą z Tomkiem. Spytałam jaką rocznicą. O boże zapomniałam o rocznicy mojej i Tomka. Szybko pobiegłam do sklepu po prezent i razem spędziliśmy cudowny wieczór.
Następnego dnia Aśka powiedziała że Piotrek nadal mnie kocha. To było z jednej strony straszne a z drugiej przykre bo w końcu ja byłam z Tomkiem. Poprosiłam Piotrka na rozmowę i on mi powiedział że mnie kocha ale kocha też Moni i nie wie co ma zrobić. Doradziłam mu aby spróbował o mnie zapomnieć i tak zrobił od tamtej pory  w ogóle nie rozmawialiśmy.
Zbliżały się moje urodziny. Spotkałam się z Piotrkiem i Aśką żeby zaplanować co będziemy robić gdy nagle podeszła do nas Zuza. Bardzo się zdziwiłam tym że w ogóle do nas podeszła i powiedziała nam cześć. Spytałam o co jej teraz chodzi. Powiedziała że chciałaby mi złożyć życzenia z okazji urodzin i powiedzieć że pomimo tego że teraz przyjaźni się z Moni to i tak nikomu nie powie moich tajemnic. Szczerze mówiąc nawet nie przychodziło mi na myśl że opowie wszystko Moni ale bardzo się ucieszyłam że jednak nie powie tego nikomu. Gdy Zuza już poszła siedzieliśmy na ławce i każdy się zastanawiał co się teraz stało. Nie tylko ja byłam w szoku że Zuza złożyła mi życzenia ale wszyscy. Po chwili zobaczyliśmy Piotrka. On podszedł do mnie i poprosił mnie o rozmowę. Gdy odeszliśmy od wszystkich on najpierw mnie przytulił a potem przeprosił za to co zrobił. Na początku nie wiedziałam o co mu chodzi ale gdy mi powiedział co zrobił byłam jednocześnie załamana i wkurzona.



Więc mnie się to nie podoba ale nie wiem jak wam (jeśli w ogóle ktoś to czyta) ale proszę jeśli ktoś to jednak czyta to niech napisze czy mu się podoba albo co mam zmienić
Plissss to dla mnie bardzo ważne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz